To, co oczywiste dla Polaków, dla rosyjskich komunistów wciąż jest oczywiste inaczej. Pisze dziś o tym W.Radziwinowicz:
"Wiktor Iliuchin w imieniu frakcji komunistów zażądał w środę w Dumie przeprowadzenia śledztwa parlamentarnego w sprawie rzekomego podrobienia przez grupę zawodowych fałszerzy dokumentów dowodzących, że winę za zbrodnię katyńską ponosi Józef Stalin i jego kompani".
Iliuchin jest byłym prokuratororem i twierdzi, że na początku lat 90. prezydent Jelcyn utworzył grupę specjalistów, która fałszowała przeróżne dokumenty, głównie z czasów Stalina. Ponoć Jelcynowi chodziło o szkalowanie radzieckiej przeszłości i zrównanie stalinizmu z faszyzmem.Teraz pan Iliuchin zamierza "pokazać prawdę".
Można by się z tego uśmiać... Gdyby sprawa nie była tak przeraźliwie smutna.
Komentarze